Aktualności

Wszystkiego dobrego w NOWYM 2021 ROKU

Szanowni Rodzice/Opiekunowie

W ostatnim miesiącu tegoż dla nas wszystkich trudnego 2020 r. staliśmy się ofiarą pseudo dziennikarza, który dla własnego rozgłosu, czy też dla celów tylko sobie znanych, napisał coś co nazywał „artykułem”.  Tekst opublikowany na profilu tarnogórzanina, delikatnie mówiąc: poruszył mnie. Odniosłam się do „artykułu” , zapewniając wszystkich, że dzieciaczki są pod doskonałą opieką. Na tym miał być koniec mojej wypowiedzi w myśl zasady „by nie kopać się z koniem”, minęło jednak kilka tygodni i czuję się w obowiązku aby serdecznie Państwu – Rodzicom/Opiekunom, podziękować. Dziękuję z całego serca za okazaną życzliwość i wsparcie. To Państwa dziećmi się opiekujemy, im okazujemy serce i robimy wszystko co w naszej mocy, aby czuły się u nas jak najlepiej. To Państwo swoimi komentarzami, sprawili, że ów „dziennikarz”, w momencie kiedy negatywne komentarze były już tylko cieniem pozytywnych, „artykuł” został usunięty – dlaczego? Myślę, że odpowiedź jest prosta. Skutki okazały się zgoła inne od zamiaru autora.  Pragnę zaznaczyć, że żaden negatywny wpis nie został zamieszczony przez Rodziców, którzy obecnie (czy też w latach ubiegłych) powierzają nam swoje dzieci pod  opiekę.  Za tą lawiną pozytywnych wpisów jeszcze raz DZIĘKUJĘ.

Hejt, który nas dotknął (z ang. hate- nienawidzić) poprzez sprytnie podsycone, zmanipulowane  emocje mógł sprawić, że nasz trud wkładany w wychowanie, opiekę najmłodszych mógł zostać  podważony.  Na dobrą opinię ciężko pracujemy każdego dnia i jeszcze raz dziękuję Wam drodzy Rodzice/Opiekunowie za to, że jesteście razem z nami.

Z perspektywy czasu oceniam to jako pseudo dziennikarską zagrywkę. Szkoda tylko, że ów tarnogórzanin nie pojawił się kiedy organizowaliśmy Kiermasz dla Anety-Cudownej Kobiety, kiedy braliśmy udział w Charytatywnym Aerobiku dla Rafała w OK Andaluzja, czy też w grudniu br., kiedy opiekunki wraz ze żłobkowiczami wykonali ozdoby i przekazały na ręce Radosława Palacza z grupy SPI. Ozdoby dla najbardziej potrzebujących zostały przekazane podczas świątecznej obiado-kolacji dla podopiecznych MOPR-u. Kiedy wsparliśmy nasz piekarski Dom Dziecka, a jeszcze wspaniali podopieczni Szfranek, też zostali obdarowani dzięki naszemu zaangażowaniu – no ale niestety, tutaj już „pseudodziennikarz” się nie pojawił – przecież takie cenne wartości jak dobroć, miłość, współodczuwanie nie sprzedają się tak dobrze – a szkoda.

Ze swojej strony oczekuję przeprosin „dziennikarza”, zobaczymy, czy takie wartości jak honor (który powinien być atrybutem każdego mężczyzny, a nade wszystko dziennikarza) jest wyżej wymienionemu, znany.

Wszystkim Państwu po raz wtóry dziękuję za wsparcie, prosząc jednocześnie  o przesłanie Państwa zdania, opinii (czy to indywidualnej czy zbiorowej) na temat naszej pracy.

Gwarantuję że każde sugestie, uwagi będą przeanalizowane.

Ze swojej strony jak zawsze pozostaję do Państwa dyspozycji, życząc tym samym aby ten nowy rok 2021 był  rokiem pełnym radości, życzliwości i spokoju.